Mustang to samochód legenda. Dziś, czyli 17 kwietnia, przypada 60 rocznica jego powstania. Z tej okazji zapraszamy do zapoznania się z ciekawostkami i niezwykłym wydarzeniami związanymi z tą ikoniczną marką.
Ford Mustang został oficjalnie zaprezentowany 17 kwietnia 1964 roku na targach motoryzacyjnych w Nowym Jorku. Ford Mustang nie tylko zdobył uznanie wśród miłośników motoryzacji, ale także stał się ikoną kultury popularnej. Pojawiał się w licznych filmach, serialach telewizyjnych i grach komputerowych.
Mustang świetnie prezentował się w scenach pościgów i ucieczek. Najbardziej znane filmy, w których wystąpił to „Diamenty są wieczne" z Jamesem Bondem, „Bullit” czy „60 sekund".
Pojawił się również w clipie do utworu „Don’t Cry” zespołu Guns N’Roses.
Samochód potrzebował nazwy i charakterystycznego symbolu. Początkowo auto miało się nazywać Allegro, potem pojawiły się propozycje: Cougar, Stiletto i Torino.
Nazwa Mustang ma ponoć oddawać ducha Ameryki z jej zamiłowaniemdo wolności, prędkości i siły. Niektóre źródła podają natomiast, że pochodzi ona od myśliwca P-51 Mustang z okresu II Wojny Światowej.
Ford napotkał problem przy eksporcie Mustanga do Niemiec. W latach 1951-1964 istniała już niemiecka ciężarówka, która nosiła nazwę Mustang.
W rezultacie nazwa Ford Mustang funkcjonowała na całym świecie, z wyjątkiem Niemiec, gdzie samochód był sprzedawany pod nazwą T-5, aż do grudnia 1978 roku. Nazwa T5 nie ma konkretnego znaczenia, ale była to oryginalna nazwa projektu Mustanga we wczesnych latach 60-tych.
Nie wszyscy wiedzą, ze Mustang powstał również w wersji Kombi. Pierwsze projekty takiego Mustanga pojawiły się już latach 60. Ford zlecił wykonanie tego modelu włoskiej firmie specjalizującej się w przeróbkach nadwozi.
W 2007 roku Ford wprowadził na rynek specjalną edycję Mustanga o nazwie "Warriors In Pink". Model ten posiadał różowe elementy (w niektórych modelach również różowe paski na masce), a dla tej specjalnej wersji słynna plakietka Mustanga również zmieniła kolor na różowy. Model ten został wprowadzony, aby wesprzeć fundację, która działa na rzecz walki z rakiem piersi.
W 1965 roku, w ramach kampanii promocyjnej, postanowiono wystawić jeden z egzemparzy Mustanga na tarasie widokowym na 86 piętrze Empire State Building. Pojazd nie miał jednak szans zmieścić się w windzie. Został rozcięty na sześć części, a następnie zmontowany z powrotem na górze. Co ciekawe, w 2014 roku, z okazji 50.rocznicy modelu, ta nietypowa akcja została powtórzona, tym razem z Fordem Mustangiem nowej generacji.
Mamy nadzieję, że udało nam się Was zaskoczyć!
Skontaktuj się z nami.